VapCap to świetna pozycja godna uwagi każdego amatora ziołowych aromatów, dzięki swojej zdolności hybrydowego ogrzewania suszu, w sposób kontaktowy i konwekcyjny(przepływ gorącego powietrza). Ten sposób ogrzewania świetnie uwalnia pełen potencjał używanych składników i może uchronić Cię przed przypadkowym spopieleniem suszu i Twojej satysfakcji z sesji.
By nie musieć ogrzewać na oko, VapCap posiada wewnętrzny bimetaliczny termostat, który wydaje słyszalne kliknięcie, by dać znać, że właściwa temperatura waporyzacji została osiągnięta. Im bliżej końcówki nakładki (cap), przystawisz płomień tym szybciej nagrzejesz membranę, i osiągniesz niższą temperaturę w komorze, około 170 stopni. Im dalej od końcówki, tym lepiej nagrzejesz komorę i kliknięcie usłyszysz przy około 210 stopniach. Termostat kliknie również kiedy temperatura spadnie na tyle, że będzie potrzebować ponownego nagrzania. Polecamy uważnie pilnować swoich kliknięć, bo nie pozwolenie wapkowi na uprzednie schłodzenie się, sprawi że nie kliknie by poinformować o ponownym osiągnięciu wysokiej temperatury, więc sesje aromaterapii należy z nim prowadzić w cyklu: przypalanie-klik-inhalacja/schładzanie-klik-przypalanie, by uniknąć zwęglenia dobranych ziołowych składników.
W przypadku przegrzania, nie ma również tragedii, ponieważ stalowa struktura VapCapa spokojnie wytrzymuje temperatury w możliwościach zapalniczek, ale trzeba będzie wymienić jego nakładkę(cap) by znów otrzymywać informacyjne kliknięcia. Oprócz braku ryzyka uszkodzenia struktury VapCapa temperaturą, można być również spokojnym jeśli wypadnie nam z kieszeni, ponieważ nie posiada żadnych delikatnych elektronicznych komponentów. W kwestii pojemności, VapCap jest w stanie załadować 0.1g porcję suszu, co sprawia go przyjaznym dla grona mikrodozerów. Podsumowując, rozwojowa wersja VapCap od DynaVap, to bardziej poręczna i bezpieczniejsza opcja do trzymania w kieszeni niż elektroniczny podgrzewacz, jak i elegancki srebrny waporyzator o świetnej jakości osiąganych manualnym ogrzewaniem oparów.
Jeśli irytują Cię momenty ładowania twojego wapo, i nie potrzebujesz kolejnego ciężkiego i delikatnego urządzenia w kieszeniach, zakup praktycznego VapCap i przejdź do podgrzewania suszu na własnych warunkach :)
Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?
